Czas na kolejną urodzinową niespodziankę! Dziś szybka piłka – krótki cykl #pięćnapięć, czyli seria pięciu wpisów o tym, co działo się w muzyce pięć lat temu.
Co pięć dni czeka na Was nowy wpis i nowa seria wspomnień… a może nowych odkryć? Zapraszamy do wspominania spektakularnych muzycznych debiutów 2015!
Czas pędzi jak szalony, więc zapewne niewielu z Was pamięta, że rok 2015 przyniósł muzyczny debiut jednej z najbardziej znanych aktorek młodego pokolenia, Julii Wieniawy. Pięć lat temu ukazał się jej debiutancki singiel, „Co Mi Jest”:
Nieco wcześniej, bo 23. marca, światło dzienne ujrzał debiutancki album Mary Komasy, zatytułowany po prostu „Mary Komasa”. Kształcąca się w klasie śpiewu operowego artystka zdołała wykształcić wyjątkowy styl, oscylujący na granicy dream popu:
Niewątpliwie najgłośniejszym debiutem 2015 była płyta Korteza „Bumerang”. Tydzień po ukazaniu się krążka Mary Komasy, za sprawą singla „Zostań”, artysta ten na dobre zagościł w milionach serc, nie tylko damskich. 🙂 „Zostań” przyniosło także dwie nominacje do nagrody Fryderyki 2016: za najlepszy teledysk oraz utwór roku:
Nasze przypominajkowe zestawienie zamyka wyjątkowy kolektyw Albo Inaczej. Wyjątkowy, ponieważ śmietanka polskiej sceny jazzowo – popowej podjęła się nowej aranżancji klasyki polskiego hip-hopu. W efekcie powstał odważny, intrygujący album, a kontynuacja projektu zaowocowała drugim krążkiem, wydanym w 2018 roku: