Pandemia wywróciła nasz świat do góry nogami. Doskonale wie o tym Igor Herbut, któremu lockdowny mocno pokrzyżowały szyki w promocji solowego albumu „Chrust”.
Nie ma jednak tego złego… Kultura w pandemii musi sobie jakoś radzić. Mimo przeciwności artysta zakasał rękawy i koncertuje po Polsce ze swoim solowym projektem.
14. listopada w łódzkiej Wytwórni wybrzmiały wszystkie piosenki z solowego albumu Igora. W intymnej atmosferze, przy akompaniamencie przyjaciół z grupy LemON, słuchacze wtapiali się w krzesła przy dźwiękach „Wdzięczności”, „Ro”, „Miłości i Mleka”, czy „Jasnego”.
Już dawno nie uświadczyliśmy tak niezwykłych doznań podczas koncertu. Idealny czas i miejsce, żeby na chwile zapomnieć o bolączkach dnia codziennego i naładować akumulatory na kolejne smutne jesienne dni.
Bardzo dziękujemy AGORA Muzyka ze tę niezwykłą muzyczną przygodę.
W łódzkim klubie Wytwórnia koncert zagrali:
Igor Herbut – wokal
Piotr Kołacz – bass
Przemysław Świerk – gitara
Tomasz Świerk – instrumenty klawiszowe
Tomasz Waldowski – perkusja
Po więcej zdjęć zapraszamy na profil autorki: Karolcia Kadruje.
