Kwazzy, artysta, który nie boi się łączyć różnych gatunków muzycznych i eksperymentować z brzmieniem, zaprasza swoich słuchaczy do głębokiej refleksji nad ceną sukcesu. W nowym singlu „CHCIAŁBYM POCZUĆ CHILL” porusza temat wewnętrznych rozterek, dylematów i trudności związanych z dążeniem do celu. To utwór, który nie tylko hipnotyzuje, ale i zmusza do zastanowienia się, czy warto „być kimś”, jeśli na tej drodze tracimy siebie.
„Czy warto być kimś, jeśli tracisz siebie?” – to pytanie, które stawia Kwazzy w swoim najnowszym singlu „CHCIAŁBYM POCZUĆ CHILL”. Utwór, łączący hipnotyzujący beat z głęboką refleksją, stawia na równowagę, podejmowanie świadomych decyzji i konfrontację z wyzwaniami, które mają prowadzić do spełnienia.
W drodze do sukcesu często zapominamy, że cena, którą płacimy za „bycie kimś”, może być zbyt wysoka. Ograniczenia, presja, brak czasu na relacje czy przyjemności – to wszystko prowadzi do zwątpienia. Jednak, zamiast się poddawać, warto podjąć wyzwanie i odzyskać kontrolę nad własnym życiem. To właśnie moment refleksji, który staje się początkiem drogi do prawdziwego spełnienia.
W utworze Kwazzy zadaje sobie pytanie, czy droga, którą wybrał, prowadzi do upragnionego celu, czy raczej oddala go od tego, co naprawdę ważne. Muzyka artysty, pełna emocji i autentyczności, w naturalny sposób rezonuje z wieloma słuchaczami, którzy borykają się z podobnymi dylematami. „CHCIAŁBYM POCZUĆ CHILL” jest bowiem odpowiedzią na wewnętrzne rozterki związane z równowagą między spokojem a ambicją, które są kluczowe na drodze do osobistego spełnienia.
Kwazzy, artysta, który nie boi się eksperymentować z różnymi gatunkami muzycznymi, w tym funk, elektroniką i rapem, łączy refleksyjność z nowatorskimi brzmieniami. Utwór „CHCIAŁBYM POCZUĆ CHILL” to nie tylko piosenka, ale emocjonalna podróż, w której Kwazzy otwarcie mówi o swoich zwątpieniach i chwilach, gdy ambicja zaczyna przyćmiewać radość z życia. To osobista historia artysty, która staje się uniwersalnym doświadczeniem dla jego odbiorców.
Singiel zapowiada debiutancką płytę Kwazzy, która ma ukazać się w połowie 2025 roku.
Kwazzy to niezależny, spontaniczny artysta, który zaprasza swoich słuchaczy do muzycznej wizualizacji swojego umysłu. Jego muzyka wymyka się klasyfikacjom, łącząc funk, elektronikę i rap, ale zawsze emanuje pozytywną energią. Na swoim koncie ma cztery single, a jego występy na żywo z live bandem, w którym wyróżnia się sekcja dęta, są niezapomnianym doświadczeniem muzycznym.
