W czwartkowy wieczór 6 grudnia w studiu koncertowym im. H. Debicha w Radiu Łódź zagościł duet Tęskno wraz z materiałem ze swojej nowej płyty pt. Mi. Hania Raniszewska oraz Joanna Longić, wchodzące w skład zespołu, wytworzyły cudowną atmosferę podczas kameralnego koncertu.
Mikołajkowy wieczór był w tym roku niesamowicie klimatyczny dla mieszkańców Łodzi, którzy zdecydowali się o godzinie dwudziestej zasiąść na widowni w studiu koncertowym łódzkiego radia. Nie dosyć, że na miejsce mogliśmy przyjechać specjalnym mikołajkowym tramwajem kierującym się w stronę łódzkiej radiostacji, to na miejscu czekały na nas niezwykłe muzyczne doznania w postaci koncertu Tęskno. Początkowo miał odbyć się w innej lokalizacji, natomiast finalne przeniesienie go wyszło na plus. Nie ma wątpliwości, że udział w tym wydarzeniu był najlepszym sposobem na umilenie grudniowego, chłodnego dnia. Bilety na to wydarzenie zostały wyprzedane w całości. Zespół występował już wcześniej w Łodzi, tutaj też powstał teledysk do najnowszego singla pt. Mapa z albumu Mi.
Z pewnością można powiedzieć, że dziewczyny nadały temu dniu splendoru, jak śpiewają w utworze Mapa. Wkroczyły razem na scenę – Hania w granatowej, a Joanna w bordowej marynarce, światła przygasły, dzięki temu entourage prezentował się urzekająco. Pomimo braku kwintetu smyczkowego, który towarzyszył im podczas niektórych z koncertów na trwającej trasie, poradziły sobie świetnie. Utwory z debiutanckiej płyty wybrzmiewały jeden po drugim nie wytrącając słuchacza ze skupienia. Jako pierwszą usłyszeliśmy Wymówkę. Następnie po kolei inne piosenki, w tym dwie na literę U – Uszy i Układ sił.
Nie zabrakło także dwóch singli z krążka, które były z pewnością znane wszystkim obecnym. Mowa o Razem i o Kombinacjach. Dźwięki tego drugiego rozległy się w studiu koncertowym w zupełnie nieznanej słuchaczom dotąd aranżacji.
Na koniec duet został nagrodzony gromkimi brawami. Mimo że miejsca na koncercie były siedzące, wszyscy zdecydowali się wstać, aby na stojąco podziękować za możliwość rozpływania się w subtelności dźwięków fortepianu i skrzypiec oraz głosów Hani Raniszewskiej i Joanny Longić. Nie trzeba było długo prosić, aby wyszły z powrotem na scenę. Utworem na bis okazała się być Lawina. Gdy wybrzmiały ostatnie nuty, ponownie rozległy się oklaski. Po występie była okazja do zdobycia pamiątkowych podpisów na albumie oraz na zaopatrzenie się w koszulki z logiem Tęskno.
Cała publiczność przeżyła koncert w głębokim skupieniu, bez telefonów ponad głowami, gdyż woleliśmy wsłuchiwać się w dźwięki, do których nam tęskno i łączyć je z przeżyciami, do których nam tęskno. Zatopić się całym sobą w tęskno-świat. Koncerty duetu to wydarzenia zdecydowanie warte uwagi, więc gdy nadarzy się okazja, polecam wybrać się na chociaż jeden z nich. Obowiązkowe jest zaopatrzenie się w album Mi, aby otaczać się muzyką Tęskno na co dzień, do czego nakłaniam.
Zajrzyj po więcej:
