Warszawsko-sosnowiecki duet Sexy Suicide zaprezentował nowy singel promujący płytę „Intruder”, która ukazała się pod koniec maja nakładem wytwórni Fonografika.
Sexy Suicide to duet grający melancholijną muzykę synthpop – industrial, opartą na brzmieniu starych instrumentów elektronicznych. To electropopowa grupa mocno osadzona muzycznie w klimatach lat 80-tych. Sporo koncertują, nie tylko w Polsce. Są zapraszani na prestiżowe imprezy i festiwale muzyki elektronicznej w Niemczech, Wielkiej Brytanii, Irlandii. W skład duetu wchodzą: charyzmatyczna wokalistka Marika Tomczyk (wokal, teksty, linie, chórki) i mroczny, tajemniczy mistrz drugiego planu – Bartłomiej „Poldek” Salamon (muzyka, syntezatory, sampling, programowanie). Są oryginalni i zdeterminowani, aby muzyka synthpopowa wyszła poza ramy zamkniętych imprez i mrocznych klubów. 27 maja pojawił się w sklepach ich debiutancki krążek zatytułowany „Intruder”.
„Purple Killer” to trzeci singel z płyty „Intruder”.
W przeciwieństwie do poprzednich jest zdecydowanie bardziej mroczny. Opowiada o związku między narkotykiem a człowiekiem. O uzależnieniu, które daje chwile rozkoszy, ale też doprowadza do nieuchronnej śmierci. Tworząc numer zespół czerpał inspiracje ze starych horrorów oraz historii zabójstw.