Dwadzieścia lat oczekiwań na to, by wydać solowy album to ogrom czasu. Fanów uspokajamy – album rekompensuje każdy dzień tych dwóch dekad.
WOJTEK CUGOWSKI na wydanie płyty pod swoim własnym imieniem, występując w tym czasie ze swoim bratem Piotrem w zespole… BRACIA czekał dwadzieścia lat!
Wreszcie ten czas nadszedł i 8 kwietnia 2022 roku Agencja Muzyczna Polskiego Radia wydał składający się z dwunastu utworów materiał zatytułowany „Nie czekaj na znak”, firmowany imieniem i nazwiskiem WOJTKA CUGOWSKIEGO.
Dostajemy od WOJTKA CUGOWSKIEGO dwanaście rockowych i popowych piosenek, które skomponował i zaśpiewał oraz zagrał we wszystkich najważniejsze gitary. Ten materiał jest efektem wyboru spośród ponad trzydziestu propozycji, nad którymi Artysta zaczął już w 2019 roku pracować z Marcinem Limkiem, współkompozytorem materiału, współproducentem płyty (razem z WOJTKIEM) oraz człowiekiem, który całość z dużą wrażliwością zarejestrował i zmiksował.
Nasza redakcja od dłuższego czasu śledzi poczynania Wojtka na scenie muzycznej. Doskonale znamy jego covery, utwory autorskie i wiemy jak ogromną pracę włożył, by jego marka osobista stała się tak mocna i rozpoznawalna. Trzymamy kciuki za album „Nie czekaj na znak” i z całego serca polecamy ją do odsłuchu.
Nasze muzykoholicznne i w dużej mierze także rockowe serca rosną słuchając tego albumu. Są tutaj moc, uczucia, ogromny talent i teksty, które doskonale wpisują się w życie nie jednego z Was i nas – Muzykoholików.
Album „Nie czekaj na znak” to odzwierciedlenie moich fascynacji: rock, hard-rock, pop, dużo brzmień gitarowych z tym, co dziś jest niemal w zaniku: sola gitarowe. Niezależnie, czy utwór jest mocniejszy czy bardziej balladowy, każdy ma swój melodyjny temat wokalny i instrumentalny. Ta płyta to wyzwanie dla mnie jako wokalisty. Bycie śpiewającym gitarzystą to co innego, niż bycie wokalistą na pełen etat. W wielu utworach pojawiają się chórki, które są kluczową częścią poszczególnych kompozycji. Zależało mi, żeby śpiew był jednym z najważniejszych elementów na płycie.