W czasie pandemii koronawirusa niemal całe życie kulturalne przeniosło się do sieci. Szansą dla zaktywizowania artystów stał się z kolei streaming, który w tych ciężkich chwilach pełni rolę pomostu pomiędzy twórcami a odbiorcami. Z tego rozwiązania coraz chętniej korzystają muzycy, decydując się na transmitowanie swoich mini-koncertów online. Podobną możliwość dotarcia do słuchaczy wykorzystali koordynatorzy projektu My Name Is New, powołując do życia #MNIN Couch Festival!
Słowo „koronawirus” elektryzuje dziś cały świat. Pandemia wywołana jego globalnym rozprzestrzenianiem się zmieniła codzienność każdego z nas. Skutki związane z przymusowym pozostaniem w domu wpłynęły przede wszystkim na swobodę przemieszczania się oraz drastyczne ograniczenie życia towarzyskiego. Zamknięte są kluby, kina, muzea i teatry, odwołano również wszystkie imprezy masowe. Jest to szczególnie ciężki czas dla twórców, którzy z dnia na dzień zostali pozbawieni pracy, a co za tym idzie, często też jedynego źródła dochodu. Życie nie znosi jednak próżni, a sami artyści trwania w zawieszeniu – cała ta kreatywność i chęć działania musi w końcu znaleźć gdzieś ujście. Naprzeciw tym bolączkom wyszły nowe technologie, które głównie za sprawą mediów społecznościowych, pomagają artystom odnaleźć się w tej niecodziennej sytuacji. Coraz większą popularnością cieszą się więc wszelkie aktywności online, na czele ze streamowaniem koncertów wprost z domowego zacisza.
Wpisując się w te działania wspólnie z artystami tworzącymi projekt My Name Is New przygotowaliśmy domowy festiwal, który zostanie oparty na krótkich, oszczędnych i kameralnych występach live wprost z domowej kwarantanny. Poszczególne koncerty będą transmitowane w tym samym czasie na fanpage MNIN oraz fanpage występującego artysty.
Artyści #MNIN Couch Festival
Tacher to autorski, solowy projekt pochodzącego z Koszalina oraz związanego z Toruniem muzyka Macieja Tachera. Tacher jako songwriter balansuje na pograniczu różnych gatunków muzycznych, wymykając się sztywnym kategoryzacjom. Punktem wyjścia jest dla niego piosenka – niebanalna, oniryczna, nie do końca poważna, nie zawsze śmieszna.
Sedguy to jednoosobowy projekt muzyczny, który powstał na gruzach przeróżnych doświadczeń grania w zespołach. I choć niewiele jest rzeczy fajniejszych niż granie w zespole, czasem nachodzi potrzeba, żeby samemu sobie być sędzią, z nikim nie musieć iść na kompromisy i z nikim nie walczyć o dźwięki i słowa.
Zajrzyj po więcej:
FB: https://www.facebook.com/mynameisnewpl/
Instagram: https://www.instagram.com/mynameisnew.pl/