Maciej Lipina to popularny, polski artysta muzyczny. Niebawem wyda niezwykły album. Jaki konkretnie?
Zapraszamy do lektury naszej rozmowy z Maciejem Lipiną. Porozmawialiśmy przede wszystkim o nadchodzącej płycie.
Jagoda Dobrzyńska
Maciej Lipina
Zacznijmy od początku. Dlaczego zdecydował się Pan nagrać swój remake albumu ANAWA z roku 1973, który został nagrany z Andrzejem Zauchą? Czy te przedsięwzięcie ma również związek z okrągłą, trzydziestoletnią rocznicą śmierci Andrzeja Zauchy, czy jednak niekoniecznie?
Zdecydowałem się, zachęcony przez samego Jana Kantego Pawluśkiewicza, kompozytora tego materiału, który podszepnął mi ten pomysł kilka lat temu. I tak się szczęśliwie udało wypuścić singiel Stwardnieje Ci łza w okolicach 30-tej rocznicy śmierci Andrzeja Zauchy.
Czemu akurat Anawa?
Kilka lat temu w Krakowie brałem udział w koncercie z muzyką pana Jana, gdzie występowali różni artyści, dla których komponował. A jako jedyny nie miałem dotąd w repertuarze jego żadnych kompozycji, więc musiałem zagrać jakiś cover. Wybrałem wtedy, między innymi, utwór Ta wiara właśnie z albumu Anawy nagranego z Andrzejem Zauchą. Wtedy Jan Kanty Pawluśkiewicz powiedział mi ciekawostkę, że nie dość, że nikt dotąd nie zagrał tego utworu jako cover, to jeszcze sama Anawa nigdy nie zdążyła zagrać tego materiału. Ponieważ tuż po premierze albumu Anawa w 1973 roku, Andrzej Zaucha wyemigrował z kraju, a jak wrócił do Polski – to Anawa już grała znowu z Markiem Grechutą.
Z kim Pan tworzył album?
Z moja sekcją rytmiczną z zespołu Ścigani. Na gitarze basowej – Michał Rostański, a perkusja to Seweryn Piętka.
Mamy, póki co, dwa single – Linoskoczek i Stwardnieje Ci łza z gościnnym udziałem Gutka. Skąd wybór padł, aby to właśnie te utwory promowały wydawnictwo?
Ponieważ to, moim zdaniem, najbardziej przebojowe utwory.
Jak się współpracowało z Gutkiem?
Wspaniale. Piotrek jest profesjonalistą w każdym calu, doskonałym wokalistą i świetnym kolegą. Klasa!
Czy na płycie będzie więcej gości?
Tak, Natalia Grosiak i Jan Gałach.
Planowane są kolejne single?
Oczywiście, kolejnym singlem – już wkrótce – będzie utwór Abyś czuł, gdzie wstępują gościnnie oboje gości wymienionych w powyższej odpowiedzi.
Znana jest dokładna premiera płyty ANAWA 2.0?
Myślę, że na początku nowego roku.
Czy chciałby Pan wyruszyć w trasę koncertową promującą ANAWĘ 2.0?
Marzę o tym, bo te nowe aranże są w konwencji power trio – więc bardzo koncertowa, żywiołowa sytuacja.