Odsłuchy z zaskoczenia Muzykoholicy lubią najbardziej! W ubiegłą niedzielę (25 lutego) grupa Kashell zaprezentowała materiał z debiutanckiego albumu „Ka$hell” w łódzkim klubie Wooltura.
Pod osłoną nocy i pod pseudonimem „PIERWSZE WYJŚCIE Z… SALKI” grupa postanowiła przetestować na „żywym organizmie” materiał z debiutanckiej płyty. Koncert był ściśle tajny i wyłącznie dla wybranych słuchaczy. Wśród nich także i my za sprawą Mystic Production.
Podczas niedzielnego koncertu grupa zaprezentowała pełen materiał z debiutanckiego krążka. Była to próba generalna przed koncertami, które rozpoczną się z końcem marca. Kashell wystąpi m.in. w Łodzi, Krakowie i Katowicach.
Kashell to mieszanka wybuchowa mocnych gitar, perkusji z piekła rodem i rapowych treści łapiących za serce. Na scenie chłopaki czują się doskonale, za czym idzie wieloletnie doświadczenie na deskach przy okazji niezliczonych koncertów i festiwali. Publiczność żywo reagując na każdy z utworów, nie mogła oderwać oczu i uszu od sceny.
Podobno dobry zespół rozpoznaje się nie po tym, jak brzmi ich płyta, tylko po tym, jak zagrają ją na koncercie. Tutaj wszystko zgadzało się w 100%. Momentami nawet było lepiej, jak na płycie.
Muzyka, emocje i kunszt prawdziwego rockowego brzmienia wysokiej próby — na takie koncerty najzwyczajniej trzeba chodzić!