#Hot16challenge2 cieszy się ogromną popularnością zarówno wśród artystów, jak i ich fanów. „Szesnastka” pokazuje jak wielkie serce mają Polacy. Do grona wykonawców „wyzwania” dołączyła niedawno Beata Kozidrak.
Królowa polskiej sceny nie boi się wyzwań! Bez wahania odpowiedziała na wyzwanie swoją wizją na #Hot16challenge2. Zapraszamy do lektury naszego wywiadu, a dowiecie się jak to wszystko się zaczęło!
Karolina Filarczyk
#Hot16challenge2 to projekt, który cieszy się ogromnym powodzeniem. Gdzie Pani zdaniem tkwi jego fenomen?
Fenomen tkwi oczywiście w słusznej idei. W czasach kiedy artyści nie mogą wyjść na scenę, swoją zawodową aktywność przenoszą do internetu.
Dlaczego zdecydowała się Pani na udział w „szesnastce”?
Mieliśmy świetny pomysł i trochę czasu na jego zrealizowanie, więc podjęłam się tego z radością.
Tekst Pani wykonu, to istna pigułka tego, co dzieje się tu i teraz. Skąd największa inspiracja to liryk do wyzwania?
Tekst napisała moja córka Katarzyna, a jej inspiracją byłam ja oraz nasza sytuacja w kraju, jak sądzę.
Złoto, ananasy i rodzinka w komplecie – tak w żołnierskich słowach można streścić Pani #Hot16challenge2. Proszę podzielić się z nami, jak wyglądał proces twórczy.
Pomysł powstał bardzo szybko, inspiracją do obrazu był tekst. Ekipa w Warszawie była zwarta, gotowa i bardzo kreatywna. Jak tylko wróciłam z wybrzeża wpadłam do Fun House Studio i nagraliśmy mój wokal w zaledwie godzinkę. Bawiliśmy się przy tym świetnie. Klip realizowaliśmy następnego dnia w moim ogrodzie. Zajęło nam to cztery godziny. Obraz nagrywany był telefonami iphone. Produkcją zajęły się Agata i Kasia. Na drugi dzień rano Hot16 było już dostępne na You Tubie.
I co dalej Pani Beato? Plany na przyszłość zaczynają stawać się bardziej możliwe do realizacji? Jest szansa w tym roku posłuchać Pani i zespołu podczas koncertu choćby online?
Myślę, że niebawem usłyszycie nową piosenkę Bajmu jak również jest w planie koncert online. Jeśli chcecie być na bieżąco wchodźcie na nasze social media.
Muzykoholicy jak zwykle będą trzymać rękę na pulsie! Bardzo dziękuję za rozmowę.
