Po rapowanym „ZGŁOWY” i romantycznym „Kochaj” Krzysztof Zalewski odsłania kolejne karty. Punkowy singiel „Roboty” i abstrakcyjny teledysk do tego utworu zapowiadają nowy album artysty. Posłuchaj i zobacz.
Zalewski – jeden z najbardziej charakterystycznych głosów polskiej sceny muzycznej. Autor takich utworów, jak „Miłość Miłość”, „Kurier”, „Annuszka” czy „Początek”. Po 4 latach od poprzedniej autorskiej płyty “Zabawa” – wkracza w zupełnie nowy, artystyczny etap.20 maja wyszedł mocny i brutalnie szczery utwór Zalewskiego – „ZGŁOWY”. Zarówno singiel, w którym artysta rapuje, jak i teledysk dokumentujący zgolenie przez niego włosów, zaskoczył i poruszył tysiące osób. Kilka dni później do sieci trafiła druga zapowiedź nadchodzącego albumu – epicka ballada o miłości – „Kochaj”. Teraz Krzysztof Zalewski prezentuje kolejny utwór z tracklisty nadchodzącej płyty – energetyczne i punkowe „Roboty”. – Piosenka „Roboty” jest wbrew pozorom pełna nadziei. Przypominam w niej jedną z lemowskich teorii jakoby roboty (sztuczna inteligencja) były kolejnym ogniwem ewolucji. Czy jednak ma to oznaczać, że kiedy ludzkość odejdzie do lamusa historii albo zostanie po prostu przez maszyny wycięta w pień, Ziemia zamieni się smutne pozbawione uczuć miejsce? Otóż moim zdaniem nie. Miłość jest siłą napędzającą Wszechświat, więc prędzej czy później „roboty będą się musiały kochać, roboty będą się musiały całować”. To tyle w kwestii tekstu. A muzyka? – mówi Krzysztof Zalewski.- Cóż – mamy na nadchodzącej we wrześniu płycie dużo bardziej „radiowe” utwory, ale ktoś musi stać na straży rockandrolla, stąd taki wybór kolejnego singla. Na pohybel półśrodkom! Niech żyje Pogodno! – dodaje artysta.
Najbliższe koncerty Krzysztofa Zalewskiego: