Trzy miesiące wcześniej mieliśmy okazję przedstawić Wam pełną gorzkich emocji Niepełność. Nowopowstały, krakowski duet muzyczny, prezentuje kolejny utwór. Kawałek, którego premiera nie jest przypadkowa – bo kiedy wydać Maj jak nie w maju?!
Jak sami opisują własne przemyślenia dotyczące muzyki, która wychodzi spod ich rąk? Muzyka dostatecznie rytmiczna, do tego, żeby do niej zatańczyć, równocześnie dając przestrzeń wszelkiej skłonności do nostalgii. Jak wcześniej wspomniałam, Niepełność była gorzka w w pierwszym odbiorze, ale też melodramatyczna i uzależniająca. Maj dokłada więcej rytmiki oraz spełnia obietnice taneczności. Utwór charakteryzuje charakterystyczny, goniący beat, wciągające fragmenty saksofonu oraz delikatny i emocjonalny wokal Magdaleny Radeckiej. Znowu śni nam się maj i mamy nadzieje, że wam również!
Maj jest nieco pogodniejszy i lżejszy od Niepełności, ale równie alt-rockowy. Zanim zajdzie słońce, zanim skończy się wszystko – i maj – zachęcamy do sprawdzenia nowości od duetu Szara Godzina, który wydany został pod płaszczem krakowskiej Wytwórni Tematy.

fot. materiały prasowe