„Czy chcę się zakorzenić?” – pyta Anna Lan w swoim najnowszym singlu „Zieloność”
Te pytania dotyczą nie tylko relacji, ale i wyborów życiowych: związku, miejsca zamieszkania, czy nawet kraju. Utwór porusza temat lęku przed dorosłością i stabilizacją, które dla wielu mogą być źródłem niepokoju.
Zapowiedź albumu
Singiel „Zieloność” to kolejny krok na artystycznej drodze Anny Lan, która odważnie dzieli się swoimi refleksjami na temat życia, związków i poszukiwania własnej drogi.
To już trzeci singiel Anny Lan, po „Nie wiem, gdzie jesteś” i „Walizka”, które także eksplorują trudne emocje związane z relacjami i rozstaniem. „Zieloność” rozwija ten temat, skupiając się na wątpliwościach dotyczących wspólnej przyszłości i stabilizacji.
„Zieloność” zapowiada debiutancki album Anny Lan, planowany na przełom 2024 i 2025 roku. To metaforyczna opowieść o obawach przed monotonią codziennego życia, trudach wejścia w dorosłość oraz decyzjach dotyczących poważnych relacji czy założenia rodziny. Artystka stawia pytanie, czy warto podążać za utartymi schematami, czy może lepiej wybrać własną, nieoczywistą ścieżkę.
Czy związek oznacza utratę wolności? A może to tylko perspektywa osób z unikającym stylem przywiązania, jak mogliby sugerować psycholodzy? W „Zieloności” las symbolizuje stabilizację i stagnację, podczas gdy woda jest metaforą wolności, ruchu i ciągłej przemiany.
O artystce
Anna Lan tworzy elegancki indie pop, łącząc wielowymiarowe teksty z hipnotyzującymi melodiami. Jej muzyka urzeka ciepłym, subtelnym wokalem, który odzwierciedla głębokie emocje i osobiste doświadczenia.
Pochodząca z polsko-wietnamskiej rodziny, artystka od najmłodszych lat zmagała się z poczuciem niedopasowania i inności. Te doświadczenia, choć trudne, rozbudziły jej artystyczną duszę. W 2019 roku zadebiutowała na scenie, występując w finale Carpathia Festival w Rzeszowie z utworem „Sinusoidalnie”, co zapoczątkowało jej muzyczną karierę.