“Co mi Panie dasz” na 732 instrumenty i 17 głosów, czyli #wdomuzagrane

Kwarantanna, izolacja a jednak da się zebrać blisko 800 muzyków w jeden projekt. Każdy ze swojego domu dołożył cegiełkę z której powstała nowa aranżacja autorstwa Adama Sztaby utworu tak ponadczasowego, że dziś jest chyba bardziej aktualny niż kiedyś – “Co mi Panie dasz” w wersji jakiej nie da się zapomnieć.

Idąc trochę śladem Miuosha, Nosowskiej i Smolika, którzy to niedawno stworzyli orkiestrę składającą się z 70 muzyków i ze swoich domów nagrali nową, wyjątkową odsłonę utworu „Tramwaje i gwiazdy”. Niezwykłą aranżacją artyści udowodnili, że obowiązkowa izolacja nie musi oznaczać zaprzestania działalności twórczej – wręcz przeciwnie – w domowym zaciszu mogą powstawać naprawdę nieoczywiste projekty.

Adam Sztaba również postanowił nie marnować czasu i zapoczątkował akcję #wdomuzagrane. Efekt przeszedł najśmielsze oczekiwania wszystkich, bo wszystkim dobrze znana, ponadczasowa piosenka Beaty Kozidrak “Co mi Panie dasz” zyskała nowe życie. I to jakie! Jak artystka śpiewa “w ten niepewny czas” w którym na każdym kroku spotykamy się z ograniczeniami ważne jest, by nie pozwolić przestać działać kulturze. Tym sposobem na finał akcji Adam Sztaba na nowo zaaranżował utwór i zaprosił do współpracy min. Natalię Nykiel, Natalię Kukulską, Igora Herbuta, Piotra Cugowskiego, Olgę Szomańską, Patrycję Markowską, Kasię Moś, Kubę Badacha, Ewę Farną, Damiana Ukeje, Dorotę Miśkiewicz, CLEO, Kasię Wilk, Andrzeja Piasecznego oraz Anię Karwan.


Zajrzyj po więcej:

FB: https://www.facebook.com/adamsztaba.official/

Instagram: https://www.instagram.com/adamsztaba/

Podziel się swoją opinią ;)