Czwartkowy wieczór w poznańskim klubie B17 to odkładany koncert Bitaminy i Vito Bambino z pożegnalnej trasy przed dłuższą przerwą muzyków. Była to idealna okazja do ostatniej na dłuższy okres zabawy przy utworach min. z “Kawalerki” o debiutanckiego solowego materiału Mateusza – “Poczekalnia”.
I tak też było – poznańska publiczność wykorzystała każdą minutę tego wieczoru, by nasycić się muzyką Bitaminy i nacieszyć na zapas ich muzyką 🙂 Zespół nie pozostał dłużny swoim fanom – tego wieczoru przygotował setlistę składającą się z ich ulubionych utworów, czego dowodem były wyśpiewane razem z Vito wszystkie utwory 🙂 Bitaminowe koncerty cechują się niesamowitą rodzinno- przyjacielską atmosferą, przez co jeszcze łatwiej oddać się muzycznemu bitowi.
Druga część koncertu to materiał z “Poczekalni”, którą Vito rozpoczął swoją solową ścieżkę, ale wciąż ze swoimi przyjaciółmi z Bitaminy 🙂 Tylko tutaj artysta swój muzyczny ukłon kieruje w stronę miłości i jej różnych odcieni. Na sam deser zespół zagrał przebojowe duety w których Mateusz brał udział – sanahowe “Ale jazz”, “Boje się o Ciebie” (współpraca z Kaśką Sochacką) oraz najnowsza współpraca z Mrozem – singiel “Za daleko”.