Tobiasz Siankiewicz od 6 lat mieszka w Nowym Jorku, gdzie ukończył wydział jazzu w The City College of New York. Dzielił scenę z takimi sławami, jak Marvin Stamm czy Dr. Lonnie Smith.
Pobyt w kolebce jazzu zaowocował wydaniem debiutanckiego albumu “Time to begin”.
Osobiście jazzu słucham bardzo rzadko, ale muszę przyznać, że płyta urzekła mnie już przy pierwszym utworze. Świetne brzmienie, zarówno nastrojowe, jak i dynamiczne.
Właściwie nagrania można uznać za jazz dla każdego, usatysfakcjonowani będą i fani standardów jazzowych, i jazzu nowoczesnego. Warto zaznaczyć, że wśród sześciu kompozycji znajdujących się na płycie, dwie są autorskie.
Muzycy biorący udział w nagraniach posiadają niezwykłe umiejętności instrumentalne. Jestem pod wrażeniem szczególnie basu. Choć nie da się ukryć, że saksofon, czyli sam Tobiasz, jest zdecydowanie liderem.
Płyta cały czas utrzymuje w nastroju. Wszystkim, którzy będą mieli okazję posłuchać, jak najbardziej polecam!
Zobacz więcej: