Znów nastała Dziwna Wiosna, a wraz z nią utwór — Płonę, płonę!

Dziwna Wiosna to warszawska grupa, grająca brudny, nieco surowy rock. Tym razem zarzucają nam utwór "płonę, płonę", będący kontynuacją rozpalonego przez nich wcześniej ognia, zapowiadającego nowy album.

Mówią o nich — barbarzyńcy polskiego emo rock&rolla — coś w tym jest. Dziwna Wiosna to grupa, grająca brudny, nieco surowy rock. Kolektywni w swojej wieloznaczeniowości, powracają z kawałkiem Płonę, płonę, który tak jak Ogień zostawia po sobie tylko popiół.

W skład warszawskiego trio wchodzą; Dawid Karpiuk, pełniący rolę zarówno gitarzysty, jak i wokalisty; Łukasz Moskal odpowiedzialny za perkusję i basista Wojtek Traczyk. Każdy jest inny, wszystkich razem łączy jednak rock oraz miłość do muzyki, a raczej uzależnienie od niej. Łukasza mieliśmy okazję poznać już wcześniej, to jeden z najbardziej charakterystycznych polskich perkusistów, miał on swój udział m.in. przy twórczości m.in. Moniki Brodki, Nosowskiej oraz Sister Wood. Wojtek Traczyk pracował natomiast z Marią Peszek oraz Gabą Kulka.

Płonę, płonę to drugi singiel, będący zapowiedzią nadchodzącej płyty, przygotowywanej we współpracy z wytwórnią Agora Muzyka. Premierę miał dziś, tj. 12.05.2023 r. na ogólnodostępnych platformach streamingowych. Chociaż nie do końca, Dziwna Wiosna rzuciła słuchaczom ten słodki kąsek już wcześniej, podczas Najpiękniejszego Festiwalu Świata — POL’AND’ROCK FESTIVAL 2022. Utwór przynosi rockową energię zmiksowaną z balladową wrażliwością wokalisty, który serwuje nam, w akompaniamencie, równie romantyczne brzmienia gitary. Nawiązuje do apokaliptycznej wizji; trwającej katastrofy, w której ratuje jedynie płomień świadomości obecności bliskiej osoby. Czy aby na pewno ostatni ludzie to my? Na to wygląda..

fot. Daniel Jaroszek

Napisz komentarz