Klimatyczny, przepełniony gęstymi emocjami utwór „Długie Spacery” autostwa Filipa Grodowskiego to piękna ballada o miłości. Tej jesieni ukaże się jego debiutancki album, którego zapowiada właśnie ten utwór. Mamy high hopes!
Filip Grodowski to nastoletni artysta z Krakowa o wyjątkowej wrażliwości muzycznej i unikalnej barwie głosu. Swoją przygodę z muzyką rozpoczął od coverowania znanych utworów, publikując je regularnie – przez kilkanaście miesięcy na swoich social mediach (TikTok oraz Instagram). Bardzo szybko udało mu się zdobyć uznanie oraz sympatię słuchaczy, ale także takich muzyków, jak Smolasty czy Tribbs. Te aspekty i kreatywność twórcza, ściągnęły na artystę uwagę wytwórni Kayax, z którą związał się kontraktem wydawniczym oraz managerskim. W 2023 roku ukazały się dwa single Filipa – „Bluzy z USA” oraz „Świat Tobie Nic”.
W tym roku Filip Grodowski zdążył wydać już dwie zapowiedzi debiutanckiego albumu – „Ambiwalencje” oraz „Kamień z serca”. Dziś przyszedł czas na trzecią z nich, czyli utwór “Długie Spacery”. To wyjątkowa, poruszająca kompozycja, która nosi taki sam tytuł jak krążek i świetnie oddaje klimat, jaki na nim usłyszymy. I słyszymy, dzięki dodanym zapowiedzią, poniżej Kamień z Serca:
Najnowszy utwór, jakim jest tytułowy dla płyty kawałek, „Długie Spacery” wprowadza w stan uduchowionej melancholii, a jego tytuł idealnie wpasowuje się w klimat kończących się (nieuchronnie) wakacji, to opowieść o wszystkich ujrzanych zachodach i wschodach słońca, o każdym podmuchu wiatru, który spowijał nasze policzki. Często szukam kawałków, które pachną jak letnia bryza, aby się rozczulić i poczuć lepiej, gdy jest gorzej. To właśnie taki twór.
VHSowy charakter teledysku, a także charakterystyczna dla Filipa miastowa nonszalancja dodają wiele charyzmy do utworu oraz świadczą niewątpliwie o wyrobionym przez tego chłopaka już znaku rozpoznawczym i stylu. Długie Spacery dostępne są na platformach streamingowych: klik.
Poniżej zapraszamy do Długich Spacerów wraz z oprawą wizualną (ale uwaga: można przepaść!):
A co o tym kawałku sądzi nie kto inny jak jego autor? To osobista historia o przeogromnie inspirujących mnie długich przechadzkach, które odbywałem z bliskimi osobami. Ważne, by zauważyć, że nie jest to utwór jedynie o miłości. Każdy jeden spacer, bez względu na to z kim – przepełniał mnie radością i potrafił natchnąć mnie do zapisania kolejnych utworów. Spacery, szczególnie te długie, stały się już nieodzowną częścią mojej codzienności. Uwielbiam obserwować świat i czerpać z niego jak najwięcej. Uwielbiam przystawać, żeby oglądać zachód słońca, zostawać na dworze do późna, by obserwować gwiazdy. Niech ten utwór będzie afirmacją nigdy niekończących się Długich Spacerów! – opowiada Filip Grodowski.
Mówiąc takie rzeczy latem, mam nadzieję, że nie można za nie trafić za kratki, ale nie możemy się doczekać jesieni, aż spadną liście oraz debiutancki album Filipa, który rozbrzmi na platformach streamingowych oraz naszych odbiornikach!
fot. materiały prasowe
