Kashell mimo przeciwności losu brnie naprzód i promuje swoją płytę wśród swoich fanów.
W czwartek (31 marca) zawitali do Łodzi. Art Kombinat był drugim przystankiem na trasie koncertów na najbliższy czas. Grupa zaprezentowała materiał z debiutanckiej płyty “Ka$hell”.
Wszak Kashell to bardzo młody twór, tak członkowie zespołu żółtodziobami nie są. Grupa została stworzona przez Marcina (AbradAba) Martena oraz muzyków nieistniejącej już łódzkiej formacji Coma: Dominika (Witosa) Witczaka, Marcina (Kobeza) Kobzę, Rafała (Matusza) Matuszaka i Adama (Von Marszala) Marszałkowskiego.
Panowie doskonale wiedzą jak wykorzystać swoje atuty, by publiczność rozgrzać do czerwoności. Gitara, bass, perkusja, aranżacje elektro i wokal stanowią dobrze naoliwioną machinę do mocnego grania. Jest moc słowa rapowanego (“Do przodu”), jest energia rockowego riffu (“Plask”), są i wzruszenia przy okazji utworu “Momenty”. To nasz drugi koncert chłopaków i nadal uważamy, że koncerty wychodzą im lepiej niż nagrania studyjne — a to tylko świadczy o wysokim poziomie artystycznym każdego z członków zespołu.
Masz ciężki dzień, potrzebujesz się wykrzyczeć, wyżyć i zapomnieć się na chwilę — koncert chłopaków jest idealnym pretekstem, by sobie ulżyć. Po wszystkim akumulatory “życiowe” naładowane są do pełna!
Bardzo dziękujemy Mystic Production za zaproszenie.
Fot. Karolina “Karolcia Kadruje” Filarczyk