MAS to bez dwóch zdań jedna z najciekawszych artystek młodego pokolenia. Wszechstronnie utalentowana – odpowiada za wokal, za teksty, za kompozycje, jest perkusistką.
Jej pierwszy oficjalny album to dowód artystycznej dojrzałości, to rozliczenie z przeszłością, to radość z tego, w jakim miejscu jest dzisiaj, ale z perspektywy wydarzeń z przeszłości. To płyta mądra, inspirująca, a przede wszystkim zachwycająca od strony muzycznej.
Wydawnictwo promuje singiel “Dokąd Biegnę”, porusza tematykę przelotnych romansów i próby odnalezienia siebie na nowo. Towarzyszy temu zadawanie mnóstwa pytań i szalone pragnienie uzyskania na nie wszystkie odpowiedzi. Singiel to istny wulkan emocji, słów, jak i dźwięków. Słuchacze doszukają się tam dużej partii gitar, ale też mandoliny, którą wplotła MAS, dodając temu utworowi powiewu świeżości. Czym jeszcze zaskoczy nas MAS? Możecie to sprawdzić, odsłuchując cały debiutancki album “Straty”.
“Straty” to debiutancki album MAS, który przedstawia 12 opowieści złożonych w jedną całość. Każdy z utworów znajdujących się na tej płycie jest jakimś etapem i opowiada o stracie ukochanych osób. Od pierwszego zakochania, wielkiej miłości przeradzającej się w toksyczną relację i zdradę, aż po próbę dania sobie drugiej szansy mimo przelotnych romansów. Te wszystkie momenty prowadzą jednak do definitywnego końca relacji. Całość gustownie podana przez artystkę z muzycznym popowo-alternatywnym smakiem.
MAS o singlu:
Dla mnie “Dokąd biegnę” to zdecydowana próba odnalezienia siebie w nowej sytuacji i tego, gdzie ma być moje miejsce, dokąd mam pójść i gdzie tak naprawdę znalazłam się po dwóch nieudanych związkach. Czy dla kogoś nowego, kogoś na jedną noc, mam włożyć sukienkę i stracić kontrolę ? A może zatracić się w tańcu i pozwolić komuś prowadzić? Okazuje się, że nie zawsze warto znać wszystkie kroki. Muzycznie zapragnęłam tchnąć w ten utwór siłę oraz powiew czegoś nowego, mocnym uderzeniem bębnów, basu i gitar, przeplatane dźwiękiem mandoliny.