Artysta nietuzinkowy, w muzyce nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Wciąż zaskakuje nowymi odsłonami. Mijający rok zdecydowanie jest potwierdzeniem tych właśnie tez.
Agnieszka: W styczniu 2022 rynek muzyczny podbił Testosteronowy Don. Awangardowa produkcja jak na Trubadura. (uśmiech)
Marian: To prawda, ale nie pierwsza różniąca się stylistycznie od tego, z czym jestem przede wszystkim kojarzony.
Na początku roku wytwórnia SB Maffija zaprosiła mnie do nagrania tego utworu wraz z jednym z najwybitniejszych hip-hopowców, co jest dla mnie pięknym wyróżnieniem. Prawdę mówiąc, piosenki uczyłem się w taksówce. W studio w dwie godziny powstało nagranie i teledysk. Testosteronowy Don ma już ponad 4 mln wyświetleń na YouTube.
Bardzo się cieszę, że młodzi ludzie chcą ze mną pracować, a szczególnie najznakomitsze towarzystwo hip-hopowe w Polsce, m.in. Solar, KęKę, Białas, Kinny Zimmer, Włodar, Lanek, Ja, będąc z nimi, zapominam, ile mam lat. Czuję się znacznie młodszy.
W marcu powiało melancholią…
Tak. Ukazała się piosenka Jak Trubadur, która jest dedykowana Krzysiowi Krawczykowi. Nakręciliśmy do niej w warszawskich Łazienkach teledysk, w którym wystąpiłem wraz z moją żoną, Bożenką – również wielką przyjaciółką Krzysztofa.
Jest to muzyczny konglomerat, mieszają się różne style i pomysły, m.in. pojawia się hip-hop, moje “jepepepej”, mistyka słowa jak u Leonarda Cohena, odrobina Trubadurów. Ten specyficzny i mocno refleksyjny charakter utworu wynika z jego przesłania i wspomnianej dedykacji. Muzykę napisałem wraz z Pawłem Pękalskim, autorką słów jest Agnieszka Środa.
Krzysztof Krawczyk Junior i utwory, które dla niego napisałeś, to kolejne muzyczne wydarzenie w mijającym roku.
Wspieram Krzysztofa Igora Krawczyka i napisałem dla niego dwie piosenki, najpierw Tato i potem Mamo. Moja rodzina jest z nim od zawsze, ale też za życia Jego taty, trudno było się bardziej angażować, niemniej jednak zawsze, gdy była taka potrzeba ja i moja żona podejmowaliśmy różne działania na rzecz Krzysia. Teraz już tylko On został na świecie z rodziny Krawczyków. Szkoda, że tak się dzieje wokół Jego osoby, iż nie może uczciwie otrzymać dóbr majątkowych po swoim tacie.
Piosenki, o których wspomniałem, to taki hołd dla Krzysztofa i Haliny Żytkowiak. Później jeszcze Krzyś Junior wybrał sobie do zaśpiewania piosenkę, które napisałem kilka lat temu, pt. Dziękuję bardzo. To taki mocno familijny kawałek. Myślę, że w ten sposób chciał podziękować mojej rodzinie i wszystkim ludziom, którzy są dla niego życzliwi i pomagają mu na co dzień.
Projekty solowe to jedno, a etat w Trubadurach to drugie…
Mieliśmy dobry sezon. Graliśmy podczas koncertu dla NATO, jurorowaliśmy w Szansie na Sukces. Zaproszono nas także do Jaka to melodia?, gościliśmy u Jerzego Petersburskiego w programie Gra Warszawa. Były koncerty.
W Szansie na sukces wystąpiłeś również “solo” wraz z aktorką, Joanną Moro, w programie z piosenkami Anny German?
Dużo się działo. Byłem też gościem muzycznym w Sprawie dla reportera, udzieliłem mnóstwa wywiadów dla rozgłośni radiowych i telewizji. W tym roku czuło się, że ludzie po pandemii są spragnieni doznań artystycznych.
Wiem, że już gotowa jest piosenka Zadzwoń, zadzwoń, ale na premierę przyjdzie nam jeszcze poczekać?
Mam już teledysk, ale ukaże się on dopiero po nowym roku. Teraz powstała szalona wersja kolędy Cicha Noc. Klasyczny utwór w połączeniu z hip-hopowymi dźwiękami. Mówią o mnie “stary świrek” i słusznie. Zapraszam do odsłuchania tej nietypowej wersji wyprodukowanej z Witoldem Ambroziakiem.
Za chwilę premiera koncertu Witaj Mała Gwiazdko, który produkuje Telewizja Łódź. Śpiewają w nim Trubadurzy. Także jest bardzo świątecznie i nastrojowo.
A jeszcze chciałam zapytać o kalendarz?
To był projekt charytatywny. Wziąłem w nim udział wraz z moją żoną, Bożenką. Kalendarz powstał z myślą o seniorach, we współpracy z DOZ Fundacja. Pomysłodawczynią była poetka, Monika Mularska-Kucharek, która do współpracy zaprosiła nie tylko nas, ale także Elżbietę Łacinę oraz osoby, które pojawia się na kartach tego wydawnictwa. Autorką projektu jest Katarzyna Fleszar, a autorem zdjęć Adam Adamus Fotografia.
Był to dla nas wielki zaszczyt, szczególnie że zagościliśmy na okładce. Piękne podsumowanie roku.
Czego chciałbyś życzyć innym na święta?
Przede wszystkim zdrowia. I żeby było spokojnie na świecie a wojna się skończyła! Jedyne, czym ludzie powinni wojować, to miłość!
Dziękuję za rozmowę.
autor: Agnieszka Kuchnia-Wołosiewicz