26 lipca miała miejsce premiera drugiego utworu otwierającego nową erę Natalii Przybysz. Płyta, wedle zapowiedzi, ukaże się tej jesieni. Jaka będzie? Przede wszystkim uzdrawiająca…
Z rześkiej wyspy Hydra, na której nakręcony został utwór „Za zimną wodę„, przenosimy się do malowniczej Chorwacji.
Każdy kadr teledysku mógłby stanowić osobną historię, a także piękne zdjęcie, które z dumą moglibyśmy oprawić w ramkę i powiesić w salonie. Utwór to słodka pocztówka z wakacji, na których odkrywamy siebie, dotykamy najgłębszych warstw duszy. Długie patrzenie w wodę odkrywa wiele tajemnic… A także uzdrawia, koi czy nadaje równowagę. Ulga to dobre słowo, które odzwierciedla utwór Do zobaczenia do jutra. Natalia Przybysz serwuje nam w nim zarówno różne wymiary poruszenia, westchnień, jak i konceptualną przestrzeń do odetchnięcia, którą skrupulatnie kontynuuje od utworu Za zimną wodę, wydanego w czerwcu. Włączając te utwory pierwszy, drugi, trzeci… czy tam dziesiąty raz, możemy bez trudu wyobrazić sobie te ciepłe morskie ujęcia, a nawet momentami poczuć delikatnie mrowiącą bryzę. Dzisiaj odpoczywamy (i słuchamy), jutro działamy; w imię idei slow life.
A co o tym magicznym utworze mówi jego wykonawczyni oraz twórczyni teledysku?
Ulga, która przychodzi po burzy, kiedy okazuje się że jesteśmy wciąż razem. Sinusoidalność wspólnego życia. Otwartość na przeżywanie różnych stanów etapów i emocji we wspólnej wędrówce. O tym chciałam zaśpiewać i pomogło mi w tym morze
Natalia Przybysz
Kiedy już myślę, że przy tworzeniu warstwy wizualnej z Natalią do jej utworów nic mnie nie zaskoczy — okazuje się, że zawsze może być jeszcze trochę lepiej, naturalniej, przyjemniej, bliżej czy spontaniczniej. To podróż pełna niespodzianek. Tym razem zanurzyliśmy się w wodzie i kąpaliśmy w słońcu. Razem.
Silvia Pogoda, twórczyni klipu
Artystka po raz kolejny popularyzuje ideę harmonijnego życia, zgodnego z naszymi wewnętrznymi wartościami i osobistymi potrzebami, co sprawia, że staje się ono bardziej przyjazne oraz bezkonfliktowe. Zakres idei slow life, obserwowalnie, obejmuje coraz szersze spektrum obszarów i dziedzin ludzkiego życia. Tym razem, wypływa na Nas dźwiękami oraz przekazem audiowizualnym, serwowanym przez Natalię. Bliżej siebie — oznacza bowiem również — bliżej natury. Mocno zaznacza to również charakterystycznym hashtagiem #mojeTam, który podkreśla istnienie pewnej kryjówki i schronienia, pozwalającego na ucieczkę od codzienności. W zasadzie każdy ma takie miejsce, czyż nie? A jeśli odpowiedź jest negatywna to jasny znak, że trzeba udać się na poszukiwania, odbyć wycieczkę w cieplejsze rejony świata i uczuć.
fot. FB