Już w ten piątek usłyszymy kolejny… a zarazem drugi singiel Kamila Kowalskiego, który zapowiada płytę.
Muzyk od dwóch tygodni prowadzi intensywnie tzw. “storytelling”, udostępniając na swoich kontach social-media krótkometrażowe „filmy dokumentalne” promujące wydawnictwo.
Piosenka opowiada przede wszystkim o relacji z przyrodą i miejscem, w którym wychował się Kamil. Jest między nimi związek, który pomimo mieszkania na co dzień w stolicy, jest niezmiennie odczuwalny. Singiel ma nieść przede wszystkim nadzieję, że te niespokojne czasy jednak kiedyś będą lżejsze. Utwór powstał w krakowskim studiu Patricka The Pana. Klimatem nawiązuje on głównie do nurtów muzyki alternatywnej oraz indie. Tekst został napisany we współpracy z Moniką Mimi Wydrzyńską, wokalistką zespołu Linia Nocna, a na skrzypcach i gadule zagrała Magdalena Lasowska – na co dzień grająca m.in. z Ralphem Kamińskim czy Dawidem Podsiadło.
Premiera już w ten piątek!
Zajrzyj po więcej: